Witam ponownie
Nie miałem dobrego początku na tym blogu. Zamieściłem tytko jeden wpis w maju zeszłego roku. Ale to wszystko wynikło z zapracowania i braku czasu. Człowiek musi chodzić do roboty, po robocie prowadzić działalność i teraz jeszcze budować.
Na szczęście teraz mam troche odpoczynkowy okres.
Teraz na temat budowy. Mamy fundamenty zrobione i dziura zasypana. Nie będziemy się już gramolić w błocie, a było momentami ciężko. Zrobiony drenaż, odprowadzenie deszczówki, gruntowy wymiennik ciepła, fundamenty ocieplone z obu stron. Do dziury weszło 380 ton piachu. Troche więcej niż myślałem. W ciągu zimy sobie to postoi i myśle, że troche siądzie.
Wrzuciłem troche zdjęć. Musze nadgonić ten stracony czas.
Mam nadzieje, że teraz będe częściej wpadał, a nie co pół roku, he.
Życze wszystkim najlepszego w Nowym Roku!